sobota, 2 marca 2013

Uklepywanie grobów

                             Odbyły się obchody, te bardziej oficjalne i te mniej. Rekonstruktorzy zrekonstruowali, marsze przeszły, a telewizja pokazała bo przecież od tego jest. Zapomniani bohaterowie powrócili wśród dyskusji o ich desperackiej i bezsensownej walce o świat który odszedł. Ale z całego wydarzenia jakim jest Dzień Pamięci  "Żołnierzy Wyklętych" bije ogromna pustka, pustka w miejscu w którym powinni stać kaci. Mamy ofiary ale nie ma zbrodniarzy, jak to możliwe że przyjęliśmy tylko cześć historii, sprawców ukrywając w cieniu.  Czy tak trudno było by uwierzyć, że ten miły starszy pan którego mijamy na spacerze był miłośnikiem wyrywania paznokci. A może starsza pani jednym pociągnięciem pióra kierowała dziesiątki na śmierć. Czy potrafimy się pozbyć tego Orwellowskiego dwójmyślenia, że mogą być ofiary bez katów, albo że i jedni i drudzy byli porządnymi ludźmi ? Kaci tamtych czasów w większości już nie żyją, i teraz już nie chodzi o ich ukaranie.  Chodzi o to żeby każdy kto dopuszcza się bestialstwa na własnym narodzie był pewien że nie pozostanie anonimowy, ukryty w cieni i bezkarny. Bez tego wszelkiej maści polityczni "cudotwórcy" będą czuli się bezkarni w  swych rządach, a my będziemy narodem który z wyrwanym kręgosłupem  uklepuje groby swoich poległych bohaterów.

2 komentarze:

  1. Caramba, ale polanda i jej niewolnicy nie mają kręgosłupa. Wmówiono i co dzień wmawia się że jest wporzo.
    Z niechęcią odwala się takie rocznice jak wczoraj, zobacz ile było na ten temat wiadomości po onetach, interiach etc?
    Jest jedno krótkie, ciche, drobnym drukiem "coś było" bez wgłębiania się w co, a potem jazgot, że to dawno, że zostawmy w spokoju, zostawmy bo dzieli, zostawmy, zostawmy, zostawmy...
    Dzień w dzień leje się jad i rozmywa się prawdę. Dziś ta qurvva ze Szmatławca Wyborczego pisze że nie wszystko było czarno białe, że zazdrości tym dla których było wszystko jasne..że nienawiść była po obu stronach..himalaje zakłamania i obłudy. Tak się pierze i tresuje mózgi.

    to co jest oczywiste i jasne zakwestionować
    błotem morderców obrzucić ofiary

    Nawet Ty padasz ofiarą tego jadu pisząc "że nie chodzi o ich ukaranie"
    a o co chodzi? Żeby mogli spacerować i oddychać świeżym powietrzem z 7.000 emerytury, śmiejąc się z ofiar?

    Nie Caramba, oni wszyscy są już starzy, ale czy jeszcze chodzą czy już są w hospicjum trzeba ich wyciągać na salę sądową, jak Demianiuka, jak Barbiego, i sądzić i dawać wyroki, bez żadnego zawieszenia. To jest sprawiedliwość.
    A co co uciekli w śmierć? To wzywać dzieci, wnuki, sąsiadów na przesłuchania może chwalili się się swoimi wyczynami?
    A może powiedzieli do jakiej gnojówki i na jaki śmietnik wyrzucili zwłoki ofiar, i podawać nazwiska.
    Internet jest pełen wpisów o "bandytach z lasu" a co za problem przez IP znaleść autorów? i do sądu?

    A tak mamy, dzień w dzień od rana do nocy kastrowanie.

    Jedyne co pocieszające że są już tacy co nie są naiwni i głowy za dzieci, wnuki morderców, za lemingi, za młodych wykształconych nie będą nadstawiać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z karaniem to w sumie masz racje, chodziło mi o to ze i tak kara będzie miała wymiar raczej symboliczny bo oprawcy jeżeli żyją to i tak stoją nad grobem, mimo wszystko zbrodniarz musi być nazwany zbrodniarzem. Rację masz w tym że powinniśmy brać przykład z Izraela który oprawców ściga bezwzględnie. Staliśmy się narodem tchórzy
    .http://m.tokfm.pl/Tokfm/1,109983,13253959,Ks__Stryczek__To_nie_korporacja_niszczy_czlowieka_.html Pzdr.

    OdpowiedzUsuń